W czwartek późnym popołudniem z zachodu na wschód przemieszczał się bardzo gwałtowny układ niskiego ciśnienia o imieniu Xavier, przynosząc głównie na południu i południowym zachodzie województwa bardzo silne porywy wiatru.

Na 48 godzin przed dotarciem do naszej granicy na Atlantyku a dokładnie kilkadziesiąt kilometrów na zachód od Islandii powstał niż wtórny z ośrodka niskiego ciśnienia o imieniu Wolfgang. Początkowo był to zwyczajny kolejny układ niskiego ciśnienia przemieszczający się na południe. Dobę później centrum niżu było już w okolicach Irlandii. W tamtym rejonie znalazł się w zasięgu bardzo silnego prądu strumieniowego, gdzie znacznie nabrał na sile. Pod wpływem silnego prądu (Jet Stream) jego kierunek zmienił się na wschodni. Układ z godziny na godzinę stawał się coraz groźniejszy, a jego ciśnienie zaczęło gwałtownie spadać z 1005 do 988 hPa. Najniższe ciśnienie omawianego układu zanotowane było nad naszym krajem. Przechodząc przez Wyspy Brytyjskie, Holandię, północną część Niemiec oraz przez Polskę powodował duże zniszczenia. W Niemczech oraz w Polsce w trakcie przechodzenia wichury życie straciło 8 osób, z czego 2 w naszym kraju. Kilkadziesiąt zostało rannych.

Na terenie naszego województwa silny wiatr pojawił się w okolicach godziny 17:00 i w szybkim tempie objął zachodnie, południowo zachodnie i południowe oraz częściowo centralne powiaty. Bardzo silne porywy wiatru pojawiły się w stolicy województwa. W Szczecinie wiatr osiągał prędkość do 92 km/h. W kilka minut wiatr zdołał powalić kilkanaście drzew. W kilku gospodarstwach wiatr zrywał dachy. Podobna sytuacja była w Chojnie, w Dębnie, w Choszcznie oraz w Stargardzie w Suchaniu i w Myśliborzu. 278 miejscowości miało problemy z dostawą energii elektrycznej. Na całe szczęście na terenie naszego województwa nikt poważnie nie ucierpiał.

Dysponując danymi z kilku stacji pomiarowych udostępnionych przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej najsilniejszy wiatr na terenie województwa wystąpił w Szczecinie. Niestety na obszarze gdzie według prognoz wiatr miał być najsilniejszy (w południowo zachodnich powiatach) nie ma umieszczonej stacji pomiarowej, która zbiera informacje o maksymalnych porywach wiatru. Dlatego nie jesteśmy w stanie podać faktycznych wartości. Po zniszczeniach można przypuszczać, że w wielu miejscach wiatr osiągał, a nawet przekraczał prędkość 100 km/h.

Całe niebezpieczeństwo nie trwało długo. Silny prąd strumieniowy spowodował szybkie przemieszczanie się wichury. Po godzinie 20:00 na zachodzie robiło się coraz spokojniej, a silny wiatr występował już poza granicami naszego województwa.

Poza wiatrem na naszej stronie pojawiło się ostrzeżenie przed intensywnymi opadami deszczu.

Raporty o zniszczeniach http://pogoda-zachodniopomorskie.pl/zjawiska_mapa/05102017.php